Aktualnosci

Niedawno obchodziliśmy w naszej szkole Międzynarodowy Dzień Kropki. Uczniowie klasy 4c nagrali z tej okazji animacje poklatkowe, w których bohaterami były postacie zbudowane z kropek. 
W domach uczniowie zaprojektowali swoich kropkowych bohaterów i przynieśli rezultaty swojej pracy na zajęcia kształcące kreatywność. Na lekcji uczniowie zostali połączeni w zespoły kilkuosobowe. Każda grupa otrzymała tablet oraz suchościeralne dymki komiksowe z pisakiem. Zadaniem było wymyślenie historii, w której wezmą udział postacie wszystkich uczniów z danego zespołu.
Mimo że były to pierwsze próby uczniów z animacją poklatkową, efekty są rewelacyjne!
Dzieci były bardzo zaangażowane podczas zajęć, wykazywały się kreatywnością oraz doskonale pracowały w grupach. Na pewno będziemy jeszcze wracać do pracy nad animacją poklatkową.

Oj działo się…Klasy pierwsze były dziś na wycieczce w Muzeum Bajek, Baśni i Opowieści w Czarnowie. Było słuchanie bajek z różnych stron świata, budowanie z klocków i tworzenie opowieści, gra na niezwykłych instrumentach, teatrzyk kamishibai, wizyta w krainie bajkostworów i praca nad własną trójwymiarową książeczką. Twórczo i aktywnie spędzony czas w magicznym świecie baśni. Takie wycieczki lubimy!!!

Dorota Zagończyk, Małgorzata Pietrzak

W dniu 21 września 2018 nasze klasy, 3a i 3b gimnazjum pod opieką p. Anny Kobusińskiej, p. Doroty Raczkowskiej, p. Agaty Kijo i p. Żanety Misiak, udały się do kina na ekranizację książki Arkadego Fiedlera „Dywizjon 303”, która w tym roku będzie naszą lekturą. Spod szkoły wyruszyliśmy około godziny 10 i na czas przybyliśmy do celu podróży.

Film, który przyszło nam zobaczyć, bardzo przerósł moje oczekiwania. Spodziewałam się łzawej historii o wojnie przeplatanej momentami ogromnej chwały. W gruncie rzeczy właśnie to otrzymałam, ale w o wiele lepszej formie. „Dywizjon 303; Historia Prawdziwa” nie tylko pokazuje losy polskich żołnierzy podczas bitwy o Anglię, ale też tworzy więź pomiędzy nimi a oglądającym. Bohaterowie są wiarygodni, a to, że nie są postaciami fikcyjnymi, tylko potęguje doznania emocjonalne.

„Dywizjon 303” to nie tylko świetny film akcji. To też dobra lekcja historii. Momenty, nazwijmy to, fabularne przeplatane są prawdziwymi dokumentacjami z czasów drugiej wojny światowej. Dane nam było zobaczyć prawdziwe twarze bohaterów odgrywanych przez polskich aktorów i powietrzne bitwy, które rzeczywiście miały miejsce.

Kolejnego smaczku dodały plany filmowe. Wiele ujęć kręconych było w miejscach, które dobrze znamy. Na wielkim ekranie zobaczyliśmy okolice Obór i kościół w Słomczynie, na tle których toczyły się wydarzenia najwyższej wagi.

Seans, na który udaliśmy się tego dnia, był niesamowity. Powietrzne bitwy zapierały dech w piersiach. Jeśli jeszcze nie widzieliście „Dywizjonu 303; Historii Prawdziwej”, powinniście udać się do kina i doświadczyć tego samemu. Nam tymczasem zostaje obejrzenie kolejnego nowego filmu na podstawie książki Arkadego Fiedlera, zatytułowanego „Bitwa o Anglię”.

Ciekawostka: Na początku filmu pojawia się napis „Dla mojej mamy, Jagody Kochan”. Postać tej dziewczyny pojawia się w filmie i gra kluczową rolę w jednym z wątków. Zaintrygowało to nas, więc postanowiliśmy sprawdzić, czy Jagoda rzeczywiście była matką Arkadego i, jeśli tak, dlaczego w filmie była w jego wieku. Niestety poszukiwania nie przyniosły zadowalających rezultatów. Okazało się, że Jagoda była postacią fikcyjną, wymyśloną na potrzeby filmu. Cóż, niestety nie każdy może być Sherlockiem Holmesem.

                                                                                                              21.09.2018, Maja Wojciechowska, klasa 3ag